Festiwal Anielski

W Wyrykach po raz piąty odbył się Poleski Festiwal Anielski, który w tym roku nosił hasło

Ty zawsze przy mnie stój”.

29 września w kaplicy wyrykowskiej została odprawiona Msza św. ku czci św. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała. Ks. Jarosław Sutryk mówił o łączności, jaka istnieje między nami a niewidzialnym światem duchowym. – Aniołowie, którzy są pośrednikami, przychodzą do nas, pomagają nam, abyśmy w drodze nie ustali i więcej doświadczali dotknięcia nieba w naszym życiu.

Po Eucharystii dzieci i młodzież spotkali się w Gminnej Bibliotece Publicznej na warsztatach plastycznych pod hasłem „Anielskie ekspresje”. Justyna Torbicz, inicjatorka Poleskiego Festiwalu Anielskiego ze Stowarzyszenia „Koalicja Kulturalna” z Wyryk mówi, że po festiwalu zawsze zostają pamiątki. – W ubiegłym roku dzieci malowały na słoiczkach postaci aniołów i tak powstały lampiony, które przez cały miesiąc październik płonęły w kościele parafialnym w Lubieniu. Podobnie jest przy tej edycji festiwalu; wykonane przez osadzonych we włodawskim Zakładzie Karnym figurki aniołów zostaną teraz pomalowane, a potem ustawione w naszej świątyni. Natomiast uszyte anioły trafią do wyryckiej biblioteki. Anioł to postać, która kojarzy się z dobrem, która strzeże i pomaga. Anioły przychodzą przecież w ludziach i wydarzeniach.

Dzień zakończył się wieczorem z filmem „Jestem Gabriel”.

30 września od godz. 1000do 1600 odbywały się zajęcia plastyczne i literackie. Było malowanie gipsowych figur, a także warsztaty szycia i ubierania aniołków pod hasłem „Aniołeczki…Poduszeczki…”. W godzinach wieczornych uczestnicy festiwalu uczestniczyli we Mszy św. w kościele w Lubieniu, a następnie wysłuchali katechezy na temat aniołów – Bożych posłańców. Ks. Jarosław Sutryk, oprowadzając dzieci po lubienieckiej świątyni prosił o odnajdywanie obecności aniołów. Sobota zakończyła się agapą przy ognisku i „strącaniem gwiazd z nieba”- akcję zainicjował ks. Jarosław Sutryk, proponując wystrzelenie petard w wybrane gwiazdy. W niedzielę, 1 października, w świątyni parafialnej w Lubieniu oprawę Mszy św. zapewnił lubelski zespół „Guadalupe”. Członkowie zespołu zaprosili do wspólnej modlitwy różańcowej oraz uwielbienia Boga.

Organizatorami wydarzenia były: Stowarzyszenie „Koalicja Kulturalna” z Wyryk, Gmina Biblioteka Publiczna w Wyrykach oraz Parafia Rzymskokatolicka pw. Św. Mikołaja w Lubieniu.

tekst i zdjęcia: Joanna Szubstarska

dsc_1677-2

dsc_1679-2

dsc_1681

Stoisko na jarmarku festiwalowym

Podczas Festiwalu III Kultur swoje stoisko z potrawami, łączącymi elementy tradycji kulinarnych narodów zamieszkujących niegdyś Włodawę i okolicę, wystawiło Koło Gospodyń Miejskich „Zosie Samosie” z Włodawy. Celem prezentacji potraw takich narodów, jak Ukraińcy, Białorusini, Olendrzy, Żydzi i Polacy było podtrzymywanie tradycji kulinarnych ziemi włodawskiej. Stoisko z potrawami przygotowywały 23 panie zrzeszone w kole. „Potrawy żydowskie gotował z nami student z Warszawy, który odnalazł naszą stronę w internecie i chciał podzielić się swoją pasją do żydowskich potraw – mówi Elżbieta Wołoszun, przewodnicząca Koła Gospodyń Miejskich „Zosie Samosie”.- Przygotowaliśmy na pierwszy dzień festiwalu takie potrawy, jak czulent, krupnik po żydowsku, kugel, tatar ze śledzia i m.in. placki ziemniaczane z kawiorem, czyli z posiekaną wątróbką drobiową. Na drugi dzień, poświęcony kulturze prawosławia, zaproponowałyśmy parowane ziemniaki i placki ziemniaczane po ukraińsku. Receptury wyszukała w źródłach słowiańskich nasza członkini Renata Holaczuk. Na trzeci dzień serwujemy kuchnię polską, m.in. grochówkę i bigos. Okazuje się, że kuchnia kresowa bardzo przypadła do gustu osobom, które przyjechały na festiwal do Włodawy np. z Warszawy”.

Tekst i zdjęcia: Joanna Szubstarska

dsc_1667